Witajcie
kochane góry,
witaj zimna rzeko,
jeszcze mnie nie znacie,
bo mieszkam dość daleko.
Przyjechałam na wakacje,
i poznam was na pewno,
jesteście takie piękne,
że kwiaty przy was bledną.
Takie czyste, szerokie..
niewiarygodnie wysokie.
Zachwycacie mnie już na starcie,
a może powędruję do was,
zapoznam się z tamtym szlakiem. ,
Jesteście takie piękne,
że słów mi brakuje,
czyste powietrze,
śpiewające ptaki,
i horyzont
który jest spełnieniem mych marzeń.
Lecz gdy se pojadę,
gdy wrócę do domu,
będę tęsknić,
za rzeką, za wami.
Będę wspominać jak to tu było,
i ile radości dzięki wam,
w me serce przybyło.
witaj zimna rzeko,
jeszcze mnie nie znacie,
bo mieszkam dość daleko.
Przyjechałam na wakacje,
i poznam was na pewno,
jesteście takie piękne,
że kwiaty przy was bledną.
Takie czyste, szerokie..
niewiarygodnie wysokie.
Zachwycacie mnie już na starcie,
a może powędruję do was,
zapoznam się z tamtym szlakiem. ,
Jesteście takie piękne,
że słów mi brakuje,
czyste powietrze,
śpiewające ptaki,
i horyzont
który jest spełnieniem mych marzeń.
Lecz gdy se pojadę,
gdy wrócę do domu,
będę tęsknić,
za rzeką, za wami.
Będę wspominać jak to tu było,
i ile radości dzięki wam,
w me serce przybyło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz