Tak
bym chciała usnąć
Nie zatapiać się we wspomnieniach
Zmazać tamten obraz
Który nawiedza mnie nie raz
Mrok nocy mnie onieśmiela
Moje serce w czerń zamienia
Miłość pojęcie mi nieznane
Z każdą chwilą
Coraz mniej uczuć się wydostaje
Tego chciałeś?
Zepsuć tak młodą istotę
Nie widzisz jak cierpię
Zgubiłam swoją drogę
Porzuciłeś w nieskończonej samotności
Stałam się zła, nie oczekuje miłości
Ty sobie życie ułożyłeś
Aja chwytam się brzytwy bo ginie
Pierwsza miłość
Ludzka zaraza
Gdy serce ją złapie
Spać nie może, cierpi, powoli się stacza
Nie zatapiać się we wspomnieniach
Zmazać tamten obraz
Który nawiedza mnie nie raz
Mrok nocy mnie onieśmiela
Moje serce w czerń zamienia
Miłość pojęcie mi nieznane
Z każdą chwilą
Coraz mniej uczuć się wydostaje
Tego chciałeś?
Zepsuć tak młodą istotę
Nie widzisz jak cierpię
Zgubiłam swoją drogę
Porzuciłeś w nieskończonej samotności
Stałam się zła, nie oczekuje miłości
Ty sobie życie ułożyłeś
Aja chwytam się brzytwy bo ginie
Pierwsza miłość
Ludzka zaraza
Gdy serce ją złapie
Spać nie może, cierpi, powoli się stacza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz