wtorek, 18 lutego 2014

"Dusze się"




Duszę się. Duszę się w tym miejscu.
Zniewolona przez ludzi,
Raczej ich czyny haniebne.
Mam silę by wstać.
Mam siłę by walczyć, na razie.
Nie wiem kiedy zabraknie,
Nie wiem kiedy
Świat mnie  z marzeń okradnie,
Nie wiem, niestety.
Wierzysz we mnie, poważnie?
Wierzysz, że nie upadnę,
Wierzysz, że miłości doświadczę
Na prawdę?
Dzieckiem bękarta nazwana
Wzgardzona, pomiatana - upadnę.
Nie dziś, nie jutro,
W przyszłości, na pewno.
Nie lej łez, puste żale nadaremno.
Jestem lalką w szponach zła, na pewno.
Upadnę lecz powstanę,
Silniejsza niż poprzednio!




"Fantazja"



Rozdziera się moja dusza,
Strach ją skutecznie zdusza
O, melancholio!

Chce zabić w sobie uczucia.
Miłość mnie wewnętrznie wykrusza.
Znajdę Cię!

Ciężkim obuwiem z metalu,
Skrzywdzę Cię pomału,
Zabiję!

Skrzydła mi rosną cierniste,
Będę Twoim diabłem,
piekłem - zaiste.

Torturować Cię pragnę  jedynie.
Aniołem byłam.
Upadłam! Przeżyłam.


Kochanie żałujesz zapewne?


Mój plan wprowadzę w życie.
Nie spierdolisz,
Ukażę Twoje oblicze.

Zobaczą kim jesteś!
Gnijesz!  Utopie Cię w Twoim kłamstwie,
Karmie się Twoim plugastwem.

Uważasz, że jestem dziecinna?
Możliwe bo oddałam Ci serce czyste...








piątek, 14 lutego 2014

"Miało być zabawnie"




- Miało być zabawnie,
Nie wyszło, wybaczcie -
Miał być wiersz wesoły
A wyszło jak zawsze.
Szczęście było, odeszło,
Jak zwykle - na zawszę.
Smutek przybył ponownie,
Dziś znowu nie zasnę.
Uczucia me szczere, jasne
Dla innych zwykłe, nieważne.
Łza leci słona, ogromna
Topi serce - Niegodna!
Łamię myśli, w głąb zaglądam
Może gdzieś, kogoś, kiedyś zawiodłam.
Wsparcie?  zbyt wiele żądam.
Szczerość? Już jej nie doznam.
Ufność? Zgubiłam wczoraj.
Dziś? Jestem zgubiona.
Buduję mogiłę zwątpienia,
Ludzie bliscy - dziś są, jutro nie ma.
Uczymy się na błędach,
Dzisiaj żyję jutro zaś piach mnie pokryje.
Puka do mnie sumienie:
Winna, niewinna, zła, dobra lub mylna?
Jakie o mnie krąży zdanie?
Prawda okryta w zakłamanie.
Otrzymam odpowiedź jasną?
Nie! Ludzie będą chować się przed prawdą.
Mi serce pęka, im z uśmiechu szczeka stęka.
Uciekli - wina schowana,
Poczekam - wyrok skazania.
Bielsi niż śnieg może i będą,
Lecz wybaczenia nie zdobędą!
- Miało być zabawnie,
Nie wyszło, wybaczcie -





czwartek, 6 lutego 2014

"Fałszywość"




***


Bywają ludzie dobrzy - uczciwi
Bywają ludzie źli - nieszczęśliwi

Zła z Ciebie dziewczyna
Okropna dla świata
Nic dobrego nie przyniesie
- Ha! Tylko figle płata


Błotem obrzucona osoba
Mimo niewinna - wzgardzona
Sprawiedliwość?
- Mamy jej brak
Uczciwość?
- Zapomniany smak

Chciałabym cofnąć czas
Spojrzeć inaczej na świat
Gdzie błąd popełniłam?
Kiedy z drogi zboczyłam?

Zazdrości doświadczyłam?
Wrogość stwierdziłam
- Ze strony najbliższych

Źli ludzie chcą złego
Pyta mój rozum "dlaczego"?
Odpowiedź nieznana
Byś może zakazana

Śmieszna jest wrogość innych
Do osób niewinnych
Skąpanych w kłamstwie

Widzisz swój błąd?
Ja Twoim zgubieniem się karmie
Życzę Ci szczęścia
W świecie gdzie w szpony zła wpadniesz


***