niedziela, 23 listopada 2014

"Kocham Cię"





Kocham Cię we dnie i w nocy,
Gdy kładziesz się spać, a nad ranem 
Budzą mnie Twe piękne kocie oczy.
Gdy się ze mną droczysz, 
I denerwujesz czasami,
Kocham Cię za Twój uśmiech 
I te nieprzespane noce całe. 
Gdy rzucasz czym popadnie 
Gdy mnie przytulasz tak nagle 
Gdy mówisz, ze mnie nienawidzisz 
Gdy Twoje usta witają się z moimi 
Kocham Twoje dłonie małe, 
I to jak spędzasz w łazience godziny całe 
Kochem też Twoje włosy 
A zapach Twego ciała pobudza mnie w nocy 
Kocham Cię o poranku, latem i zimą 
Kocham w piżamie, nago i w kapeluszu
Gdy śmiejesz się ze mnie czasami
A Twój dotyk jest jak czysty aksamit 
Kocham w autobusie i w kolejce 
Kocham gdy jesteś w szkole, pracy lub na wyjeździe
Kochać Cię będę na porodówce 
I gdy będzie pusto w lodówce  
Gdy nabierzesz ciała 
Lub stracisz rękę, wzrok a
 pamięć będzie Ci szwankowała 
Kocham Cię gdy jesteś chora
Lub bawisz się w doktora
Kocham Twe paznokcie na mym ciele 
 Kocham bicie serca Twego aniele 
Kocham gdy jesteś w kościele 
Gdy bywasz pijana 
Gdy gadasz głupoty czasem z rana 
Kocham Cię po prostu teraz i zawsze 
Kochać Cię będę bo ma miłość nigdy nie zgaśnie








sobota, 18 października 2014

"Czego jeszcze ludzie pragną?"






Powiem Ci prosty człowieku – szczerze 
Przeszywa mnie ból  
Przeszywa mnie cierpienie 
Natomiast tych uczuć ja nie zaznam w niebie 

Na ziemi jest źle – owszem, zgodzę się 
Lecz czy widzisz to co ja ? 
Dobro. Mój miły, istnieje. 

Często narzekamy, zło widzimy 
Które nam przesłania dobre chwile. 
Uśmiechem wszystko da się naprawić, 
Życzliwością możesz nawet świat zbawić!

Dostrzegłam to niedawno,
Naprawdę przed chwilą 
Mamy wszystko! Czego ludzie chcą,  
Dla czego żyją. 

Piękne słońce na niebie, 
Bliźniego koło siebie,
Technologię wspaniałą, 
Medycynę rozbudowaną, 
Paletę kolorów całą, 
Niesamowite talenty, 
Wspaniałe monumenty, 
Rozbudowaną historię, 
Nie jeden pomysł w głowie, 
Wiedzę obszerną, 
A do tego nikogo nade mną. 

To jest jedynie garstka tego 
Co człowiek osiągnął
Przez te lata, wieki życia jego. 

Mimo tego jest źle, 
Mimo tego narzekamy.
Chcemy więcej, chcemy wszystkiego 
Często nie patrząc na dobro innego. 

Czego jeszcze ludzie pragną?!
Co chcą osiągnąć?! 

Te pytania ciągną za sobą wojny, 
Katastrofy i zagładę
Jesteś pewny człowieku, 
Że chcesz zniszczyć świat 
By dowiedzieć się, że byłeś w nim 
Najpotężniejszy? 







niedziela, 28 września 2014

"O Panie"




Boże łaskawy!
Przez wszystkich WIELBIONY,
Według Ciebie ten świat,
Jest arcydziełem Twej dłoni?
Widzisz to zło?
Widzisz ten smutek?
Walcz z szatanem
O dobro Twych córek,
Porzucony na pastwę człowiek,
Nie wrzuci na tacę dwóch złotych.

Śmieszne modlitwy w Twą stronę.

Ludzie myślą, że po śmierci,
Będziesz raptem do nich pędził.
Jak mam wierzyć w Twe istnienie,
Gdy co krok łzy, ból i cierpienie?
To ma być nasze zbawienie?!
Za taką cenę nie jest warte,
Nawet miejsce w samym niebie.
Te wszystkie bogate kościoły,
Niby wielbią Ciebie, wysławiają.
Zamiast dać pieniądze tym,
Którzy chleba na co dzień nie mają.

Matka bije swoje dzieci,
Policja nadużywa władzy,
Może zejdziesz do nas
"O PANIE"
By dostrzec ogrom swej pracy.
Zbawienie, zbawienie
Bóg jest dobry i łaskawy,
Jestem jedną z tych,
Która realnie patrzy na sprawy.
Znudziło mi się błaganie o pomoc,
Skoro masz w dupie nasz świat.
Miej to na uwadze, że jeśli istniejesz,
Szatan wchodzi częściej niż Ty między nas.



wtorek, 9 września 2014

"Dotyk nienawiści"





O Boże łaskawy!
Boli mnie jego dotyk .

Dziś mi powiedziałeś żegnaj
Mimo tych wszystkich chwil
Czemu mnie skrzywdziłeś?
Ranę dawną pogłębiłeś

Ta gorzka łza leci po poliku
Już jej nie chwycisz
Nie zamienisz w iskierkę szczęścia
Czy płomień zachwytu

Twoja ciężka dłoń
Na mym delikatnym ciele
Wiele ran zostawiła

O Boże łaskawy!
Boli mnie jego dotyk .

Uśmiech mój kolor zmienił
Smutek wrócił, łza poleciała
Lżej Ci było?
Gdy Twoja siła
na mym ciele się odznaczyła

Nie uwierzę w żadne „kocham”
Nie chce słyszeć „bądź”
Najgorsze co mogłeś zrobić
- zrobiłeś

O Boże łaskawy!
Boli mnie jego dotyk .



piątek, 22 sierpnia 2014

Pierwszy "malunek" na sztaludze





O to mój PIERWSZY w życiu "obraz" namalowany na sztaludze. Jako, że bardzo lubię anime "Naruto" nie ulega wątpliwości, że to co pierwsze przyszło mi do głowy by zaistniało na tej kartce to Sakura :D Następne już chyba będzie płótno a nie kartka :) 


                                   


                                                                


                     

sobota, 9 sierpnia 2014

"(...)"



***

Czarna różdżka się zakręciła,
Na pewne serce klątwę rzuciła.
Osoba dźwigająca to brzmienie
Wiedziała co to smutek,
Oraz życie w potężnym gniewie.
Miłości chciała, miłości szukała
Lecz ta miłość jej uciekała.
Gdy nadzieja zawitała,
Ta miłość jakby obumierała;
Żaden nie był na tyle ciepły
By przepędzić czary złej wiedźmy.
Wielu ludzi odchodziło
Nadzieje zabierało i niszczyło.
Serce te czarne się stało
Krwi pompować nie chciało.
To ciało upadło, zmarło
Miłości chciało - nie dostało.


***

czwartek, 17 lipca 2014

"Modlitwa"




Boże! Moje serce krwawi,
Ten smutek mnie rani,
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam
Nie wiem, czy krzywdy nie wyrządziłam
Żal mnie oplata,
Każdy dzień nowe figle płata.
Na prawdę mnie ukarzesz?
Na prawdę na piekło skarzesz?
Czuję tęsknotę...
Czuję pustkę...
Proszę! Pomóż mi odzyskać
To nędzne szczęście ludzkie.
Miota mną niepewność.
Chce odzyskać rodzeństwo!
Chce im uchylić nieba kawałek,
Chce im dać mego serca skrawek.
Tylko proszę - pozwól.





czwartek, 19 czerwca 2014

"Tęsknota ma wiele imion"





- Tęsknota ma wiele imion -
Po głowie błądzą wspomnienia 
Brąz i błąd mnie onieśmiela 
Niedawno byliście blisko 
Niedawno wpadliście w urwisko 
- Zapomnienia



Pamięć jest trwała 
Chodź mam wrażenie...
Chyba z czasem 
- posiwiała 
Pamięć o Was utrwalona
W sercu zamieszczona


Rozstanie bolało 
Ciało zadrżało 
- odeszliście 
Pamiętacie? 
Dopiero co tu byliście


Rozlewa się słońce po oknie 
Nowy dzień, światło rażące 
- ja moknę 
Moknę we wspomnieniach 
- w tęsknocie


Puka do mnie sumienie 
Smutek zaprasza do tańca 
zawiniłam, wiecie? 
Zamiast zatrzymać 
Szukałam winy w świecie


Straciłam


niedziela, 1 czerwca 2014

"Los"






Lata mijały straszliwe 
Czemu Boże nic dobrego 
-wtedy- nie zrobiłeś. 
Usta i ręce zasznurowane, 
Byle cicho, byle samemu.  
Małe cieszyło  –bo z serca-
Osoba ważna, tak daleka. 
Dziś poczułam się ważna, 
Poczułam kłucie w sercu 
Miłość ta wtedy umarła 
Dziś jakby...  zmartwychwstała 
-oby- na stałe tu była 
Pokierowałeś mną tak 
Bym w ciemności światło ujrzała 
Taki plan miałeś 
Bym w smutku szczęścia doznała 
Kochasz mnie – jestem pewna 
Lecz czemu osiemnaście lat minęło 
Zanim to spostrzegłam? 







środa, 28 maja 2014

"Zwyczajnie bądź"






Gdy krople rosy budzą się by być 
Razem z wiatrem krocz przez strumień życia
Tak jak słońce idź  swoją ścieżką 
Tak jak księżyc pojawiaj się w ciemności 
Nie słuchaj złudnych śpiewów syren 
A nie wpadniesz do hadesu 
Bądź subtelny jak owieczka 
Lecz miej coś i ze lwa 
Omijaj kaniony samotności 
Bądź szczęśliwy w swoim stadzie 
Nie zapominaj o wartościach 
Są one bardzo ważne 
Buduj własne gniazdo 
Lecz ciężką pracą niczym mrówka 
Idź przez świat tak jak żółw
Byś zdążył wiele stworzyć bądź naprawić  
Zwyczajnie bądź …




piątek, 23 maja 2014

"Płynę"





Płynę prosto przed siebie 
Mimo fal wysokich
Mimo mórz głębokich 
Płynę by dotrzeć do celu 
Chodź jest daleko 
Chodź mogę zbłądzić 
Płynę ku chwale wielkiego 
Serca mego zbitego 
Szczęścia oceanu błękitnego 
Płynę chodź mówią mi 
- Zgubisz wiosła
- Toniesz! Łódź Ci glonami porosła 
Płynę bo znam swoją wartość 
Pasja mym sterem 
Talent wiatru powiewem 
Płynę z uśmiechem szczerym 
Mijam burze 
Mijam podłe katusze 
Płynę bo wierze w siebie 
Bo wiem, że dopłynę 
Bo wiem , że radość odkryje 
Płynę by pokazać Wam wszystkim 
Byście uwierzyli 
Byście artystę ujrzeli 
Płynę...
I płynąć będę długo 
Ster uniesiony! 
Więc w drogę! 
W nieznane rejony. 



wtorek, 13 maja 2014

Witam. Chwilowo nie jestem wstanie uzupełniać bloga, za co bardzo Was przepraszam. Myślę, że zacznę go wypełniać dopiero w czerwcu :( 

czwartek, 24 kwietnia 2014

"Oda do rodziców"




Świat jest okrutny - pytasz dlaczego?!
Powiem Ci! Oj, powiem kolego!
Rodzina jest wszystkim,
Rodzina jest jedna. 
Więc czemu ta rodzina, 
Pętle na szyi  komuś  pęta?
Każdy te słowa zapewne pamięta: 
„Rodzina jest wszystkim, ją się szanuje”
Nawet gdy ona nożem zakuje?
Prawdziwe ideały są takie:
Miłość, braterstwo i  chyba jedność
Wybaczcie, nie wiem – nie znam. 
Sama te pętle na szyi miewam. 
Powiem wam, że nie wiem dlaczego,
Rodzice nie chcą szczęścia dziecka swego. 
Nie wiem też czemu je biją,
Przecież są w końcu rodziną!
A może ja się mylę,
 I w tym wszystkim jest miłości tyle?!
Nie rozumiem krzyków , wrzasków,
O drobnostki, zwyczajne błahostki!
Mama dała życie dziecku.
Czemu chce je zabrać lub oddać innemu?
Tyle pytań, żadnej odpowiedzi.
Takim przykładem, według was,
Rodzina świeci?!
Samobójstw jest mnóstwo, prawda?
Dlaczego? Ponieważ poparcia
W rodzinie się nie ma -  żadnego.
Dzieci uciekają, robią coś złego, 
Bo matka lub ojciec doprowadzają do tego!
Myślicie (dorośli), że to tak łatwo być dzieckiem?
Gdy wy niszczycie nam bajkową przestrzeń?!
Wydaje wam się, że dobrze robicie,
Gdy za byle co rękę podnosicie?!
O rodzice! Tu się mylicie,
To WY, zły swat nam tworzycie.
Zamiast darzyć nas miłością,
Zwyczajnie tępicie!
Mówię to w imieniu wszystkich
Dzieci głodnych, pobitych lub zabitych
W imieniu tych nieszczęśliwych, samotnych  
I tych zagubionych.
Przejrzyjcie na oczy, rodzice!
Niszczycie to co sami tworzycie,
Skoro nie chcecie ponieść odpowiedzialności
za dar życia, odpuście przyjemności!
Skoro was nie ruszają łzy cierpienia,
Niech was szatan tak sponiewiera!
Zrozumcie, co czynicie!
Dzieciom swoim życie niszczycie
Bić i szarpać to możecie siebie
Lecz nie dar który Bóg wam daje w opiekę.




 

"Punk"



>>>


Piękną punk dziewczyną byłaś.
Kolorami nas dziwiłaś,
Ideały swoje miałaś.
Kiedy mała je podziałaś?

W parku tanie wina piłaś,
Na koncertach się bawiłaś!
Anarchie wyznawałaś,
Czemu rozum postradałaś?

Ideały miałaś – dbałaś.
Dezertera wciąż słuchałaś,
Irokez coraz większy
I na Woodstock miałaś chęci.

Poglądy się zmieniły,
Czasy nowe odwiedziły.
Irokeza swego ścięłaś,
W kąt rzuciłaś te marzenia.

Dzisiaj grzeczna się zrobiłaś,
Szkoła stała się Ci ważna.
Czemu tak się stało, powiedz,
Że anarchie odrzuciłaś?

Glany kurzą się na strychu,
Zaklejone taśmą wtedy!
Te wspomnienia pozostaną w
Punk dziewczyny sercu skrytym.


<<<




sobota, 12 kwietnia 2014

"Koncert"




Witam Was! :D
Wczoraj miałam okazje być na niesamowitym koncercie zespołu Kabanos. Nazwa chodź śmieszna, lecz bardzo pasująca do treści jaką nam przekazują. Jest w niej bardzo dożo symboliki, ona aż wypływa z ich mądrych, często zabawnych tekstów. Ten zespół jest wyjątkowy, osoby należące do niego bardzo dbają o sowich fanów ( wczoraj na własnej skórze się przekonałam) oraz mają bardzo dobre serce z tego co zauważyłam. Chciałabym podziękować zarówno zespołowi jak i osobom z którymi spędziłam tak świetnie czas. Udało mi sie zdobyć chyba po raz pierwszy wszystkie autografy zespołu. Bardzo dziękuję za to wokaliście! To zdarzenie nigdy nie zniknie z moich wspomnień lecz będzie jednym z najlepszych :D Serdecznie zachęcam do posłuchania niektórych piosenek. Osobiście polecam "Chmurki", "Brzydota" oraz "Zabawka" to jedne z wielu dobrych piosenek tego zespołu.










niedziela, 6 kwietnia 2014

"Odejście taty"


***

Zostawiłeś mnie maleńką,
Tak bezbronną i nieszczęsną!
Próbowałeś swoich sztuczek,
Chciałeś dotknąć ciężką ręką.
Nie rozumiem takich ludzi!
Stworzą dzieło – wolą rzucić.
Nawet nie wiesz jak mi ciężko,
Słuchać jakie miałam piekło .
Jest ci lepiej dziś beze mnie?
Życie masz tęczowe pewnie.
Nawet nie wiem jak wyglądasz.
Śmieszne nie?
Wzór z ciebie miałam  ściągać.
Zamiast tego, dziś samotnie,
Bo bez taty – nie istotne,
Życia trudnego uczę się.
To nie miało tak wyglądać.
Miałam być twoją córeczką!
Miałeś nosić mnie na rękach.
Miałeś z piątek cieszyć się.
Nie ruszyły cię me oczy?
Takie same są jak twe!
Miałam wiele ciężkich chwil,
Już od dziecka rodzinę traciłam.
Dzisiaj  miłość  do niej zgubiłam.
Czuję wielką złość do ciebie!
Mam pytanie,
Co zrobiłam, że ojca straciłam?
W złym czasie się urodziłam?
Wybacz, gdybym wiedziała
Nie śpieszyłabym się!  
Dziś jestem dorosła
A ojca jak nie miałam tak nie mam
Sprawa prosta…


***


"Śpij aniele"



 Śpij, aniele spij  oczy zamknij swe,
W purpurowy sen, zapadnij się.
Skrzydła skul, pióra złap,
Świat litości nie będzie miał.

Nie oglądaj tego zła,
Serce Twoje czyste a
łzy przejrzyste – na pewno!

Nie mów Bogu o naszym upadku,
Zdenerwuje się…
Śnij, aniele śnij proszę Cię!

Niby mnie pilnujesz,
Niby dbasz uparcie.
Ja Cię proszę śpi!
Mi się (jeszcze) nic nie stanie.

Sen chroni Cię przed ludzkim złem.
Śpij, błagam nie budź się!
Boje się, że Bóg zniszczy mnie.

Mój Aniele! Śpij!
Cicho wiat śpiewa Ci
Otulę Cię zieloną  trawą,
Ale śpij, długo śpij.

Dołączę niebawem
Gdy Bóg pozwoli,
 Gdy przyszykuje dla mnie miejsce
I przeniesie w swoje strony.



wtorek, 1 kwietnia 2014

"Zwą mnie"




Witam Was! Dawno się nie odzywałam z wiadomego powodu : ( Można powiedzieć, że wena wróciła. Z góry Was przepraszam ale ostatnio przepełniają mnie tylko negatywne emocje ze względu na pewne sytuacje...
Postaram się to naprawić niebawem :3





Zwą mnie patologią,
Zwą też czarnym dniem,
Zwą lawą gorącą
Ale też czystym złem .
Roznoszę choroby groźne.
Wiem o tym, wiem.
Szatan tez istnieje ,
Jestem jego tłem!
Wszystko co okropne,
W duszy swej posiadam.
Pluję tylko krwią!
A dobrych cech nie posiadam.
Oszukuje wszystkich ludzi ,
Okrutne rzeczy sprawiam .
Złość i nienawiść  
- Dwie połowy mego świata
Na czarno wszystko widzę
O czarnych rzeczach marzę.
Czarne myśli o mnie macie ,
Szkoda, że mnie nie znacie.